Każdy rodzic staje przed wyzwaniem zapisu dziecka do przedszkola, pierwsze pytanie, które się wówczas nasuwa brzmi: prywatna, czy publiczna placówka? W obu przypadkach pojawiają się plusy i minusy, które należy rozważyć przed podjęciem ostatecznej decyzji.
Podstawowe różnice między przedszkolem prywatnym, a publicznym
Placówki publiczne są zdecydowanie tańszą opcją, ponieważ za posiłki, dodatkowe zajęcia, opiekę w godzinach popołudniowych rodzice nie ponoszą dodatkowych kosztów. Za te wszystkie udogodnienia muszą natomiast dodatkowo płacić rodzice, którzy z różnych przyczyn zapisali dziecko do prywatnego przedszkola. Mitem jest z pewnością teoria, że w przedszkolach publicznych, poziom nauczania jest niższy. Nic bardziej mylnego – takie placówki najczęściej są otwarte dla rodziców, by mogli oni obserwować tok prowadzonych zajęć. Nie dostrzega się podczas nich żadnych nieprawidłowości. Wiele mam dostrzega również, że pomimo wyższych opłat, prywatne przedszkola są gorzej przystosowane do nauki, niż państwowe. Oczywiście w obu przypadkach znajdą się jakieś wyjątki, dlatego trudno jednoznacznie rozstrzygnąć, które z rozwiązań jest lepsze.
Podejście nauczycielek
Tak naprawdę najbardziej kluczowe jest podejście nauczycielek do dzieci w różnym wieku. Jak wiadomo, tworzy się zazwyczaj kilka grup, gdzie kryterium jest wiek dziecka. W ten sposób dobiera się sposoby prowadzenia zajęć – zarówno indywidualnych, jak i grupowych. Tak naprawdę samo wykształcenie pedagogiczne nie zawsz wystarcza, niezbędne jest miłe usposobienie. Panie Przedszkolanki powinny również wykazywać się cierpliwością, nie każde dziecko jest bowiem od samego początku otwarte. Czasami konieczne jest przeprowadzanie rozmów pomagających w lepszym zapoznaniu się z nowym otoczeniem. W przeciwnym wypadku łatwo zniechęcić przedszkolaka do edukacji, zabawy z rówieśnikami i przebywaniem w placówce. Oddając dziecko pod opiekę kadry nauczycielskiej, wymagana jest pewność, że jest ono bezpieczne. Dlatego przed wyborem przedszkola zaleca się wizyty próbne w placówkach.